Widialem wiele jego rol i zadnej nazwac nie mozna wybitną.Aktor ponizej przecitnej-daleko mu do Fronczewskiego,Gahosa,Seweryna czy Pszoniaka/z życjacych/.
Pamientaj, że Englert to również reżyser i scenarzysta, wyreżyserował prawie 30 spektakli w teatrze telewizji i znaczna większość z nich to sztuki napisane przez niego. Bież to pod uwage wystawiając ocenę.
Seweryryn wyreżyserował tylko dwa spektakle i Pszoniak jeden. Reszta żadnego.
Ze spektakli polecam "Juliusz Cezar" - Englert ją reżyseruje i występuje w roli tytułowej. Został nagrodzony w Sopocie(Krajowy Festiwal Teatru Polskiego Radia i Teatru TV "Dwa Teatry") Grand Prix za reżyserię spektaklu
Z Gajosem się zgodze, dodałbym jeszcze Jerzego Stuhra,
ale Fronczewski? Cóż jest znakomitym aktorem, ma za sobą setki znakomitych ról ale ostatniego czasu jego aktorstwo kończy się na sitkomach i reklamówkach, i ewentualnie dubbingu. No może poza sztuką "Rozmowy z katem".
Nie zgodzę się.
Fronczewski ,Gajos,Seweryn,Pszoniak to aktorzy wybitni,majacy do dziś wielkie oceny u krytyki u publiki ,czego nie można o p.J.Englercie powiedzieć.
Od 1989 roku nie otrzymał żadnej pozytywnej oceny za spektakl.
Bycie "reżyserem"-jak On nie zrobi z niego dobrego aktora -no chyba że bedzie siebie dalej w SWOICH spektaklach obsadzał...:) -niestety to praktykuje i to jest przykre-bo reżyserzy teatralni go nie angażują.
To nie jest wazne w ilu filmach gra, wazne jest jak gra, a gra doskonale tak zreszta jak Fronczewski, Seweryn czy Pszoniak. On sie wczuwa w role i nia zyje. Ale Gajos i tak jest najlepszy ! :D